Jesteś niezalogowany
NOWE KONTO

Polski Deutsch

      Zapomniałem hasło/login


ä ß ö ü ą ę ś ć ł ń ó ż ź
Nie znaleziono żadnego obiektu
opcje zaawansowane
Wyczyść




Reklamy i ogłoszenia, Radków
Zbigniew Waluś: Czyli dopisać do ul. Wąskiej ?
Rogówek
Alistair: Jak będziesz mieć problem, śmiało pytaj, tu każdy ci pomoże :))
Dom nr 21 (dawny), ul. Wolności, Szczytna
Termit: Tu jest bład całego obiektu bo to nie jest numer 21 tylko 19
Zdjęcia niezidentyfikowane (Szczytna), Szczytna
Hellrid: AB1927: Linke August, Fleischermstr. (na pewno Szczytna).
Radków
Hellrid: Zgodnie z mapą, dom strzelecki znajdował się powyżej budynku
Reklamy i ogłoszenia, Radków
Hellrid: To samo co:

Ostatnio dodane
znaczniki do mapy

Paulus,
Jan R
Zbigniew Waluś
FM
FM
McAron
Jan R
MacGyver_74
Rob G.
Rob G.
McAron
krzych[k]
Tony
Paulus,
krzych[k]
Ireneusz1966
Ireneusz1966
Alistair
MacGyver_74
Hellrid
Rob G.

Ostatnio wyszukiwane hasła


 
 
 
 
Róża kłodzka
Autor: Zbigniew Franczukowski (bynio)°, Data dodania: 2020-05-08 23:41:48, Aktualizacja: 2020-05-09 20:58:41, Odsłon: 1486

Mimo wymiany narodowościowej na tych terenach, róża kłodzka od kilku stuleci jest symbolem Ziemi Kłodzkiej. Była także godłem Kłodzkiego Towarzystwa Górskiego, którego członkowie nosili znaczki z jej miniaturą. Żółtą różą oznaczano wydawnictwa poświęcone Ziemi Kłodzkiej.
 

 

 

 

 

 

 

Róża kłodzka, czyli pełnik europejski, to roślina z rodziny jaskrowatych, osiągająca wysokość ok. 60 cm. Ma wzniesione, pojedyncze, rzadko rozgałęzione łodygi, na których występują najczęściej dwa lub trzy kwiaty, przypominające wyglądem kuliste róże. Kwitnie od maja do czerwca, kiedy to zapylane przez owady kwiaty ukazują pełnię swoich możliwości. Lubi podmokłe tereny, najlepiej jej na łąkach bagiennych, torfowiskach i brzegach potoków – w tych miejscach znajdziemy ją najczęściej. Jest rośliną ściśle chronioną, której pod żadnym pozorem nie można zrywać.

Powiadają, że władca gór Liczyrzepa wędrując niegdyś po Ziemi Kłodzkiej w jednej z wiosek trafił na zrękowiny. Przyłączył się do korowodu pląsającego poza kręgiem światła i bawił się wybornie. Ale kiedy do ogniska dorzucono drew, buchnął ogień oświetlając także jego postać. Kto żyw rzucił się do ucieczki. Zdumiało to Liczyrzepę i dopiero po chwili uświadomił sobie, że zapomniał zrzucić z siebie szkaradny wygląd, jaki przybrał rozprawiając się ze zbójcami gnębiącymi kupców. Żal mu się zrobiło ludzi, którym przerwał wspaniałą zabawę i postanowił im to wynagrodzić. Pozostał w  okolicy nieco dłużej i zadbał, aby tutejszych mieszkańców nie nękały złe przypadłości, sprawił także, że z ziemi wytrysnęły źródła smacznych i orzeźwiających wód. W swojej hojności władca gór przyozdobił także łąki pięknymi złocistymi różami, które teraz spotkać można kwitnące wiosną w całej kłodzkiej krainie.

 

 

 

 


/ /